Coroczne
kiermasze fantowe i ciast cieszą się wśród uczniów niemałym powodzeniem.
Najpierw gorączkowe zbieranie fantów, pieczenie ciast a potem smakowanie,
kupowanie i podwójna radość z satysfakcją, że mogę dzielić się tym co mam z
innymi. Z danych przytoczonych w biuletynie
liturgicznym „Dzień Pański” wynika, że ponad 5 mld ludzi na świecie nie
zna jeszcze Ewangelii i nie poznało Jezusa. Nakaz więc dzielenia się wiarą jest ciągle aktualny
i naglący dla całego Kościoła. Więc również dla mnie. Pomagając i wspierając
misje staję się misjonarzem. Misje ewangelizacyjne to nie tylko dawanie
świadectwa o Jezusie Chrystusie, ale bardzo konkretna pomoc najuboższym z
ubogich. Misjonarze walczą z głodem i niedożywieniem. Starają się poprawiać los
dzieci i młodych przez umożliwianie wykształcenia i zdobycie zawodu. Leczą
choroby, sprowadzają leki, zakładają szpitale, szkoły, świetlice. A kiedy
potrzeba upominają się o poszanowanie godności i praw ludzi najuboższych.
Niejednokrotnie z narażeniem swojego życia. Dzielenie się tym , co mam i
posiadam jest aktem prawdziwej miłości do bliźniego. Nasze zaangażowanie w dzieła misyjne przez modlitwę
i kiermasze są bardzo konkretną pomocą. W tym roku wspieramy ośrodki misyjne w
Rwandzie i Kongo. Niedługo też będziemy gościć w szkole misjonarkę tych
placówek, która opowie o pracy
misjonarzy i problemach gorącej i ubogiej Afryki. Nasze szkolne dzieła misyjne
nie wyszły by bez uczniów i rodziców, którzy każdego roku wpierają nasze
kiermasze. Nie tylko domowymi wypiekami, fantami, ale i dyżurowaniem przy
kiermaszowych stoiskach. Z serca wszystkim dziękuję.
Krystyna
Nowocień