8 czerwca dla uczniów klasy III a i III b był bardzo długim, pełnym wrażeń, atrakcji i niespodzianek dniem. Dniem, w którym oprócz wesołych rozmów z przyjaciółmi, gromkich śmiechów, często słychać było pytanie- „Ale jak to możliwe…?”. A wszystko za sprawą naszej wycieczki do Farmy Iluzji. To niesamowity park rozrywki, w którym, przy wykorzystaniu praw fizyki czy optyki, dzieją się rzeczy na pozór niemożliwe. I tak trzecioklasiści obracali się razem z całym domkiem na kurzej nóżce, obserwowali kran z cieknącą wodą zawieszony w powietrzu, szukali wyjść z labiryntu luster, przechodzili tunelem zapomnienia albo kładli swoją głowę na talerzu. Niezapomniane odczucia wywoływał krzywy domek, w którym kule na stole bilardowym turlały się pod górkę. To tylko nieliczne przykłady, gdy pełni zadziwienia, odkrywaliśmy tajemnicę iluzji. Po pysznym obiadku na świeżym powietrzu, nadszedł także czas na szaleństwo na placach zabaw, karuzelach, kolejkach i konstrukcjach wspinaczkowych. Niewątpliwie równie ważną, co same atrakcje, przyczyną udanej zabawy było towarzystwo najbliższych kolegów i koleżanek z klasy. W gronie przyjaciół nie ma czasu na zmęczenie i nawet przeciąganie tratwy na drugi brzeg może stać się piracką przygodą. Trudno było wszystkim żegnać się z tym fantastycznym miejscem. Mamy jednak nadzieję, że wspomnienia z tak udanej wycieczki na zakończenie klasy trzeciej, pozostaną z dziećmi na bardzo długo.
Wychowawczynie : Katarzyna Myzia i Dorota Szopa